Historia kina

KINO W SANATORIUM

Kinoteatr „Zdrowie” jest miejscem o wyjątkowej historii i tradycji. Był częścią, niegdyś sławnego na całym świecie, kompleksu sanatoryjnego dra Brehmera. Programem kulturalnym uatrakcyjniał kuracjuszom życie w Sokołowsku. Sala teatralna graniczyła z hotelem „Bergland”. Na drewnianej scenie odbywały się liczne spektakle i recitale, a muzycy grali na żywo z orkiestronu. Po wojnie repertuar poszerzył się o projekcje filmowe oraz spotkania w ramach powołanego DKFu. W tym miejscu odbywały się również spotkania towarzyskie, występy okolicznościowe, koncerty młodych zespołów.

Niebawem podzielimy się z Państwem historiami oraz wspomnieniami osób, które były świadkami tych historii.

źródło fot.: dolny-slask.org

 

KINO KIEŚLOWSKIEGO

W Kinoteatrze Zdrowie od 2010 roku we wrześniu co roku odbywa się festiwal filmowy, którego patronem jest Krzysztof Kieślowski. http://www.hommageakieslowski.pl/pl/

W latach 1951–1960 Krzysztof Kieślowski mieszkał w Sokołowsku. Do miejscowego kina wracał wspomnieniami między innymi w autobiografii „O sobie”. Niewykluczone, że miało to wpływ na wybór przez niego późniejszego zawodu. Większość seansów, ze względu na brak pieniędzy na bilety, Krzysztof Kieślowski obserwował z kolegami przez wentylator w dachu kina. Widać było stamtąd zaledwie fragment ekranu.

W połowie 1951 roku rodzice Krzysztofa Kieslowskiego przeprowadzili się do Sokołowska, gdzie Roman Kieślowski leczył się na gruźlicę. Opuścili tę sanatoryjną miejscowość po niespełna roku, by po pewnym czasie powrócić do niego, znów wyjechać i w końcu osiąść tam na dłużej.

Zamieszkali najpierw w pawilonie przy ulicy Słonecznej 3. Krzysztof uczęszczał do miejscowej szkoły podstawowej. Na świadectwie ukończenia czwartej klasy wystawiono mu oceny bardzo dobre i dobre oraz jedną dostateczną – ze śpiewu. Nawrót choroby sprawił, że ojca przyszłego reżysera zwolniono z pracy. Leczenie trwało tym razem aż dwadzieścia miesięcy i odbywało się w różnych ośrodkach – m.in. w Siewierzu, Sokołowsku, Strzemieszycach, Rabce, Bukowinie Tatrzańskiej, Wiśle i Warszawie.

Początek roku szkolnego 1952-53 Krzysztof Kieślowski znów spędził w Sokołowsku. Na zdjęciu z roku 1952 widać jak pędzi na rowerze nie dotykając pedałów – jedną nogę wspiera na górnej ramie, a drugą wysoko unosi w powietrzu. Podobnego wyczynu próbuje dokonać jego ojciec, który ma wówczas 42 lata, ale wychodzi mu to gorzej. Tak przynajmniej sugeruje to inna fotografia. A jeszcze inna utrwaliła jak Roman Kieślowski siedzi na kierownicy roweru i tak próbuje jazdy we trójkę – z córką i synem. To jeden ze śladów szczęśliwych chwil dzieciństwa, spędzonych w Sokołowsku.

W 1953 roku zamieszkali w dwupiętrowej kamienicy przy ulicy Głównej 22, na przeciwko Kina Zdrowie. Krzysztof od szóstej klasy chodził – z przerwami na wyjazdy do prewentorium – do szkoły podstawowej w Mieroszowie, położonym 6 kilometrów od Sokołowska. W połowie roku 1955 te szkołę ukończył. Kieślowski powrócił jeszcze do Sokołowska, odwiedził grób ojca, o czym napisze w liście do matki, a w 1973 roku zrealizował w miejscowym sanatorium, w którym przebywał jego ojciec dokument „Prześwietlenie”.

KINO W ODBUDOWIE od 2010 roku

kino sokołowsko remont-kopia

kino sokołowsko-kopia